Co wydażyło się wczoraj?
Tego pamiętnego ranka Mark złowił już kilka małych sumów. Zobaczył duży cień pojawiający się pod powierzchnią wody około 1,5 metra od niego. Poruszało się powoli, ale był pewien, że się zbliża…
To była największa ryba, jaką kiedykolwiek widział i uwierzcie mi, że to wiele mówi, ponieważ Mark łowił ryby od ponad 25 lat. Mark nie był jedynym, który dostrzegł pojawienie się tej ryby. Jego doświadczenie było znane w całej okolicy, a tego dnia zwrócił na siebie uwagę wielu nadrzecznych obserwatorów. “Ostrożnie!” – wrzasnął jeden z widzów.
Walka z potworem
- Reklamy -
Mark wyskoczył z wody w panice. Nie było sposobu, aby złowić to monstrum samymi rękami. Wyjął specjalny rodzaj wędki. Był to długi kij z tępym hakiem na końcu. Mark nałożył na nią trochę surowego mięsa, a potem mogła rozpocząć się tytaniczna bitwa między Markiem a potworem z jeziora…