[Galeria] ścięli drzewo i oto, co znaleźli

Hej, Stuckie!

Hej, Stuckie!
Źródło: https://www.soolide.com/en/238254/31

W końcu koło muzealne nadało imię zmumifikowanemu psu. Wreszcie, odwiedzający to miejsce publiczne mogą go personifikować i identyfikować wśród wystawianych dzieł sztuki. Imię tego znaleziska brzmiało Stuckie.

Po tym, jak pies był przez lata znany jako „pies zmumifikowany”, ostatecznie nadano mu imię Stuckie. Nazwa narodziła się po ożywionym konkursie imiennym, w którym najwięcej głosów otrzymały trzy imiona: „Stuckie”, „Chipper” i „Dogwood”. Ale to „Stuckie” okazało się najpopularniejszą nazwą. Ktoś zwrócił uwagę, że trumna psa wyglądała jak „kłody orzecha pekanowego” normalnie sprzedawane w sklepach Stuckey. Aby uniknąć ewentualnego problemu ze znakiem towarowym, muzeum zmieniło nieco pisownię. Jednak to wciąż nie była najsmutniejsza część historii.

Smutna część

- Reklamy -

Smutna część
Źródło: https://www.soolide.com/en/238254/32

Stuckie z pewnością byłby słodkim pieskiem. Najsmutniejsze w tej historii jest to, że wyglądał na nietkniętego, ale bez tchu. Futro zwierzęcia zamarzło i sprawiło, że stało się nieruchome. Stał się jak mumia.

Dyrektor Forest World Brandy Stevenson często miewał pytania dotyczące psa, ponieważ coraz więcej ludzi martwiło się o jego ciało. Naprawdę smutno to oglądać… czy właściciel w ogóle za nim nie tęsknił? „Ludzie zawsze mnie pytają: Jak on się w to wpakował? I zawsze powtarzam: cóż, był psem myśliwskim. Może szukał szopa. A potem mówią, biedny staruszku. Tak mi go żal.”